wtorek, 17 czerwca 2014

27

lat temu przyjechalam do Niemiec, wiele rzeczy sie od tego czasu wydarzylo, pieknych, fajnych i smutnych, w wielu miejscach bylam, wielu ludzi poznalam, dom caly czas ten sam, jak opoka. 

8 komentarzy:

  1. witaj; ja do naszego domu wciaz sie przyzwyczajam, ale dobrze do niego wracac z podrozy :) artdeco

    OdpowiedzUsuń
  2. To ważne, aby mieć dokąd wracać! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kawał czasu jesteś w Niemczech. A dom powinien być opoką. Bo co innego?

    OdpowiedzUsuń
  4. Doskonała okazja na wspominki.))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem z tych, którzy nie lubią się przeprowadzać, a już teraz (czyli na starość;) nie przeprowadziła bym się nawet do willi ze złotymi klamkami i z fontanną w holu;)))
    W moich czterech ścianach jest mi dobrze i czuję się bezpieczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kobietawbarwachjesieni:
      Dom to nie tylko mury i meble w środku. To przede wszystkim ludzie i wzajemne zrozumienie. To także nasi przyjaciele. Zarówno ci wpadający do nas na pogaduchy, jak i ci mieszkający, jak Mira. Życzę Ci, żeby kolejne lata przyniosły Ci dużo zadowolenia i spełnienia w wielu dziedzinach życia. Ściskam Cię mocno.

      Usuń
  6. kristofka
    Ponad 20 lat w tym samym domu i chcialabym juz do konca zycia tutaj mieszkac.
    Jestem tutaj juz "zasiedziala" bo w czasie moich 40 paru lat na tulaczce, pomieszkiwalam to tu, to tam, ale zawsze krocej.
    Mam nadzieje, ze bedziesz sie czula w swoim domu dobrze i w przyszlosci.

    OdpowiedzUsuń