Ja, moje druty, wełna, książki, praca, rodzina w sensie ślubnego chłopa i Mirki jako psa, plus oczywiście syn i synowa, znajomi, przyjaciele, ludzie przypadkowo spotkani na drodze życia, a wszystko to działo się do wiosny 2024 na dolnosaksońskiej prowincji, a teraz w gminie targowej nad Menem w Górnej Frankonii.
super autko, niech jeździ Tobie cudownie,
OdpowiedzUsuńkobietawbarwachjesieni:
OdpowiedzUsuńAuto piękne.Niech się dobrze nim kieruje i niech będzie bezpieczne.
wow, super :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszymy z Panem Mężem z nowej fury. Zapach nowego samochodu to najpiękniejszy zapach jaki jest :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście z Twojej nowej fury się cieszymy. I szerokiej drogi! Pas bezpieczeństwa dla Mirci jest już zamontowany?
UsuńMircia jest jeszcze zdezorientowana, bo jej stary psamochód nagle zniknal. Do nowego wsiada i jedzie, bo jak kaza, to mus ;)
UsuńDziekuje wszystkim za zyczenia szerokiej jazdy :D
OdpowiedzUsuńWow! Niezła bryka! :-))))
OdpowiedzUsuńNiech Ci służy jak najlepiej!
Wow! Niezła bryka! :-))))
OdpowiedzUsuńNiech Ci służy jak najlepiej!
Niech Ci się bezpiecznie i przyjemnie jeździ! :) BBM
OdpowiedzUsuń