środa, 9 maja 2018

2018-18



Skarpety rozmiaru meskiego, wzorek wymyslony z nudów, latwy do rozszyfrowania, calosc niezwykle odprezajaca.

Wyglada na to, ze znowu sobie w ramach umowy taryfowej, wpracy podziergam ;)
Zarzadzenie, ze znowu maksymalnie 40 pacjentów na pietrze, z czego polowa moich, nadal dziala, i chyba jeszcz epodziala, bo czas urlopowy sie zbliza, i personelu ubywa. W miedzyczasie na alkoholikach ktos tam znowu cos tam, i przez 3 dni/ noce, musimy tam na zmiane chodzic i ich pilnowac, czyli w nocy w pozycji siedzacej i póllezacej. To zabieram ze soba druty na dyzur :P

Na moim oddziale oczywiscie posopolite poruszenie, bo takie nocne wybywanie wiaze sie ze wzmozona praca na dyzurach dziennych, np rozkladanie tabletek, prowadzenie kart i temu podobne, bo skoro mnie czy kolezanki pól nocy nie bedzie, to nie moge wykonywac takich prac, logiczne. Ja juz dawno naumialam sie miewac pewne sprawy tam, gdzie slonce nie dochodzi- kaza isc do alkoholików i tam siedziec, to ide i siedze. I drutuje, albo ksiazke czytam, albo co, jak na przyklad ogladam sobie te wszystkie dziela ich ergoterapii. Zdjecia patrz poprzedni rok. No i personel ma fajny automat do kawy ;) my nie dosc, ze automatu takiego nie mamy, to nawet pokoju na przerwe nie mamy, jak sie da, w dzien ida do kafeterii, a w nocy, to ja przerwe robie przy biurku, jesli ja robie. Ostatnio jednak czesto przerwe robie, jasne, jak mamy maksymalnie tylko 2/3 pacjentów.

Powolutku zbieram sie na Wegry, trzeba bedzie zniesc torbe podrózna ze strychu, wygrzebac liste rzeczy koniecznych, w poniedzialek i wtorek ogarnac ostatnie obowiazki w domu, wyprac, wyprasowac, spakowac, i cieszyc sie na prawdopodobnie i wyraznie ostatnia póki co, mozliwosc wyjazdu.... 

6 komentarzy:

  1. Ach, to dlatego wkuwasz slowka? :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Intryguje mnie te jezyk, a kraj jest piekny. Budapeszt to milosc mojego zycia :))

      Usuń
  2. Nalezy Ci sie czas relaksu i ciesze sie , ze sobie poodpoczywasz. Mam nadzieje, ze nie bedzie to Twoj ostatni wyjazd, chociaz rozumiem, ze latwo nie bedzie.
    Serdecznosci posylam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, twoje slowa w boskie ucho, jak tutaj przyslowiowo mówimy, ale szanse na to stoja wystarczajaco zle, aby sie ludzic.

      Usuń
  3. Fusekle cudowne,życzę pięknego urlopu,

    OdpowiedzUsuń