Pomimo naprawy peknietej rury w domu D, zdazylismy pojechac na krótki urlop. Przez Frankonie na Bawarie i tak samo z powrotem, co znaczy, ze w te i nazad zrobilismy przystanek u Lilli, czyli mamy Tobiego.
Mówie Lilli, bo tak jej mówie. Po prostu jej sie spytalam, czy mam jej mówic Pani A., czy pani Lilli, czy per Lilli ty. Chciala per Lilli ty, to tak mówie.
Lilli uwielbia oprócz mnie, takze i Mirke, a Tobi zazartowal sobie, ze Mirka po operacji jest oczywiscie na rekonwalescencji, i dla porostu siersci ogolonej, potrzebuje wymyslnego jedzenia, wiec Lilli na powaznie zakupila smakolyków. Oczywiscie objechalam za ten pomysl nieco Tobiego.
Frankonia jest wspaniala, szczególnie, jak sie ma punkt zaczepny...
Wlasciwa Bawaria, czy jak Tobi ja okresla, Bayerisch Kongo, Lasy Bawarskie, Zwiesel, maly pensjonat u Bawarczyka, którego ledwo rozumialam, bo mówil chyba wylacznie narzeczem, wyprawa na góre Hennenkobel w Noc Swietego Jana, przy pelni ksiezyca, sladami Proroka z Lasu, zwanego Mühlhiasl.
Krystalicznie swieze powietrze, nawet Tobi jako alergik in nie narzekal, wiec trzeba wierzyc. A Mirka spotykala na spacerach wielkie bawarskie psy.
A w domach, po staremu. W domu E baza interesów zyciowych, w domu D budowa na calego, bo przy okazji remontu sieci wodnej i nowa kuchnia, i nowa lazienka, ze wszystkim, co do tego nalezy.
Pozdrawiam serdecznie wieczorowa pora...
Nieważne, że krótko! Ważne, że treściwie!
OdpowiedzUsuńNo i nie trzeba sztywno trzymać się konwenansów!😀!A do tego ciekawa wycieczka!
Serdeczności dla Was!!!
Piękny czas spędziłaś.Widac że Lilly lubi Mirke ,proszę i spacerek.Bawaria jest piękna.Bylam kilka razy.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper urlop. Należał Ci się jak Mirce zupa! 😏😘
OdpowiedzUsuńBawaria jest piękna! dobrze, że znaleźliście czas na chociaż krótkie wakacje. Zresztą, nie długość urlopu się liczy, a to jak go spędziłaś. Jeśli odpoczęłaś to super:))))
OdpowiedzUsuńŻyjesz pełnią... życia:) Miło poczytać, że Ci się układa. Pozdrawiam najserdeczniej:)
OdpowiedzUsuńLucy, jak miło poczytać taki dobry wpis, pełen ciepła i sympatii do świata :)
OdpowiedzUsuńA ja Ci składam życzenia imieninowe, choć Ty chyba nie dziś coś mi się przypomina, ale
nieważne i tak Cię ściskam, i różę masz u mnie. Buziaki💗💗💗
Cieszę się, że fajnie Ci się układa. Dobry, optymistyczny wpis. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam o głaskankach dla Mirki! Mnóstwo ich przesyłam!!!
OdpowiedzUsuńLucy, żadne kataklizmy Cię nie dotknęły - mam nadzieję. Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię również, nie, u nas w Dolnej Saksonii nic się nie dzieje, ale wiadomości z Badenii i Palatynatu porażają.
Usuń