a moze ciag dalszy bloxa? Jakos niezle mi sie tutaj podoba, i nie ma ograniczen zdjeciowych. W ostatnich czasach to glówny powód ucieczek blogowiczów z gazety. Ja nie chce ostatnia tam, zgasic swiatla ;)
Tak wiec bedzie i o dzierganiu, i troche prywaty, i kolorowo, zaleznie od pory roku...
Plany na najblizsze tygodnie:
A w miedzyczasie u mnie Ogony smoka i czapki- cos jakby myboshi.
Od kilku tygodni jestem nieco przypieta do kanapy, a powód jest calkiem pozytywny- bede znowu slyszec na prawe ucho. Otrzymalam przy operacji cudo techniki, zwace sie implant slimakowy. Powoli pewniej staje na nogi, a na weekend nawet wypuscilam sie na mala przejazdzke rowerem. Nie do uwierzenia, jak taka operacja zuzywa kondycje czleka. Tak wiec, na zmiane troche sie uaktywniam fizyczne, poza tym nadal chetnie przesiaduje z robótka w reku. Przy takiej ilosci wolnego czasu, odwazylam sie wziasc w reke szydelko, a czapki, które wyszly, nawet sa chwytliwe :D
Zastanawiam sie, dlaczego nie ma tutaj mozliwosci komentowania??
Tak wiec bedzie i o dzierganiu, i troche prywaty, i kolorowo, zaleznie od pory roku...
Plany na najblizsze tygodnie:
A w miedzyczasie u mnie Ogony smoka i czapki- cos jakby myboshi.
Od kilku tygodni jestem nieco przypieta do kanapy, a powód jest calkiem pozytywny- bede znowu slyszec na prawe ucho. Otrzymalam przy operacji cudo techniki, zwace sie implant slimakowy. Powoli pewniej staje na nogi, a na weekend nawet wypuscilam sie na mala przejazdzke rowerem. Nie do uwierzenia, jak taka operacja zuzywa kondycje czleka. Tak wiec, na zmiane troche sie uaktywniam fizyczne, poza tym nadal chetnie przesiaduje z robótka w reku. Przy takiej ilosci wolnego czasu, odwazylam sie wziasc w reke szydelko, a czapki, które wyszly, nawet sa chwytliwe :D
Zastanawiam sie, dlaczego nie ma tutaj mozliwosci komentowania??
O, są komentarze! Wszystko działa!!!!!
OdpowiedzUsuńO wlasnie, tez widze :) a chodzilo o to, ze praktycznie kazdy post trzeba udostepnic dla komentarzy- z boku taki znak trybiku o_O
OdpowiedzUsuńlubię te czapeczki, pięknie zrobiłaś
OdpowiedzUsuńi od zawsze jestem pod wrażeniem skarpetek:)
śliczne czapeczki :-)
OdpowiedzUsuń