- z zamknieciem uslug bloxa.
Akurat importuje sobie moje dwa dawne blogi na wordpressa. Niestety, komentarze i zdjecia nie kopiuja sie... szkoda, bo i moich jest tam troche.
Blox to jednak kawalek zycia, wczoraj pogmeralam w starych zapisach, weszlam we wtedy zalinkowane zaprzyjaznione blogi; wielu juz dawno skonczylo blogowanie, szkoda.
1. Drugi blox skopiowalo mi bezproblemowo, pomijajac zdjecia i komentarze...
2. Pierwszy blox cos fika, nie daje rady skopiowac?! Laduje, laduje... a potem melduje blad.
3. Noz jasny gwint, nie mam ochoty kopiowac wpis po wpisie, to moge i przy okazji komentarze, grrrr...
4. Kolejny start, kopiowanie... widze, ze skopiowany i zapakowany, inaczej sie jakos nazwya na koncu, niz ten poprzednio i udanie przeniesiony. Tutaj jednak brakuje mi nieco wiedzy komputerowej.
5. W miedzyczasie- w poniedzialek po poludniu przychodzi makler z banku, obejrzec dzialke budowlana, i mam przygotowac wszystkie mozliwe papiery na temat, jakie tylko mam w domu. Nawet nie wiem, czy mam wyciag z ksiegi wieczystej???
6. Ide zobaczyc, jak daleko zaszedl "import" z bloxa na wordpress.
7. Niestety nadal pokazuje blad... Nicka, mozesz mi pomóc? Ewentualnie skopiowac i przelozyc, podalabym Ci moje wejscia i przejscia?
8. Problemem jest, ze nie chce mi zapisac tego formatu... xml, tylko mam zip. I dupa blada, nie umiem przeskoczyc.
9. Zeby bylo ciekawiej, z powodu prawdopodobnie tloku, nie moge wejsc na zaden z moich dwóch starych blogów na bloxie!
Akurat importuje sobie moje dwa dawne blogi na wordpressa. Niestety, komentarze i zdjecia nie kopiuja sie... szkoda, bo i moich jest tam troche.
Blox to jednak kawalek zycia, wczoraj pogmeralam w starych zapisach, weszlam we wtedy zalinkowane zaprzyjaznione blogi; wielu juz dawno skonczylo blogowanie, szkoda.
1. Drugi blox skopiowalo mi bezproblemowo, pomijajac zdjecia i komentarze...
2. Pierwszy blox cos fika, nie daje rady skopiowac?! Laduje, laduje... a potem melduje blad.
3. Noz jasny gwint, nie mam ochoty kopiowac wpis po wpisie, to moge i przy okazji komentarze, grrrr...
4. Kolejny start, kopiowanie... widze, ze skopiowany i zapakowany, inaczej sie jakos nazwya na koncu, niz ten poprzednio i udanie przeniesiony. Tutaj jednak brakuje mi nieco wiedzy komputerowej.
5. W miedzyczasie- w poniedzialek po poludniu przychodzi makler z banku, obejrzec dzialke budowlana, i mam przygotowac wszystkie mozliwe papiery na temat, jakie tylko mam w domu. Nawet nie wiem, czy mam wyciag z ksiegi wieczystej???
6. Ide zobaczyc, jak daleko zaszedl "import" z bloxa na wordpress.
7. Niestety nadal pokazuje blad... Nicka, mozesz mi pomóc? Ewentualnie skopiowac i przelozyc, podalabym Ci moje wejscia i przejscia?
8. Problemem jest, ze nie chce mi zapisac tego formatu... xml, tylko mam zip. I dupa blada, nie umiem przeskoczyc.
9. Zeby bylo ciekawiej, z powodu prawdopodobnie tloku, nie moge wejsc na zaden z moich dwóch starych blogów na bloxie!
To juz drugie blogowisko po onecie, ktore administratorzy ot tak sobie zamykaja. No i ten przymus wordpresa, nie da sie na bloggera. Jak dla mnie to bezczelnosc i juz! Komu przeszkadzal onet, a teraz blox?
OdpowiedzUsuńBlog. tez zamknieli jakis czas temu, z rok bedzie? No nie wiem, dlaczego to wszystko musi byc. Szkoda. I za nic nie umie skopiowac mojego pierwszego bloxa, xml czy jakis tam format; drugi skopiowal sie bez problemu, tylko bez masy zdjec i oczywiscie komentarzy :(
UsuńJa na wordpress nie idę. Całkiem zapomniałam, że kilka lat temu założyłam bloga na blogerze. To teraz muszę go tylko rozkminic, co pewnie proste nie będzie, znając moje techniczne możliwości, znaczy sie ich brak! Ale powoli ogarnę. Licze też trochę na Twoją pomoc, jakby co! Za niedługo podam namiary!
OdpowiedzUsuńBlogspot czy blogger jest w sumie bezkolizyjny, jak sie juz w nim siedzi, ja tez z poczatku mialam kilka problemów, ale jakos doszlam do konca z nimi. Szkoda, ze wiele blogerek tz bloxa juz sie zegna wogóle z blogowaniem....
UsuńNo, zrobili nam niespodziankę! :(((
OdpowiedzUsuńJak cholera ://
UsuńA czy wiesz, że jak wchodzę do Twojego bloga to pierwsze co widzę to wpisy sprzed lat? :) musialam sie naszukac, zeby znalezc ostatni wpi:)
OdpowiedzUsuńPrzenioslam je na inny blogspot, póki co kopiuje, co nie chce stracic. Piranio juz wtedy bywalas na moim bloxie, wiesz to jeszcze ?
UsuńPamiętam, ale obawiam się, ze nie posiadam już tamtego adresu.
UsuńJuż normalnie z wpisami.A ja się morduję z Niesfornedruty.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPomaga mi przez Mesengera siostrzeniec,ile juz czasu straciłam,mam nadzieję że kochany Marcin cioctce to jakoś przeimportuje,powolutku.
Znajde Cie Urszulo, jesli tak prosto to idzie. Po nicku wlasciwie zawsze da sie znalezc, o i le blog nie jest zakluczony.
UsuńURSZULA!
OdpowiedzUsuńAle ja Cię znalazłam gdy wrzuciłam w gogle Twój adres, tyle tylko, że pierwszą literę pisałam nie dużą ale małą, i bez problemu się pojawił. Masz pierwszy wpis zdublowany, mały piesek z białym szaliczkiem! :-)))))
Musze przy okazji zakjrzec na Twój nowy blog ;) jak Ci idzie z zaprzyjaznianiem sie z blogspotem?
UsuńAktualnie kopiuje sobie co (mi samej) wazniejsze wpisy z pierwszego bloxa na blogspot, nawet niezle mi idzie. Szkoda tylko, ze te zdjecia...
coś się u Ciebie zmieniło, nie mogę już komentować jako baba z klifu i po raz pierwszy szlag trafił to co napisałam. a napisałam m.in. że wirtualna polska jako pierwsza wyprosiła blogerów i pewnie ten trend się utrzyma.
OdpowiedzUsuńpiszesz, że nie możesz ściągnąć zdjęć, a tymczasem w pożegnalnym mejlu od bloxa zapewniają, że tylko komentarzy nie można. z mojego bloga najbardziej by mi było szkoda zdjęć, ale postanowiłam przeczekać to zamieszanie.
Emmo, to chyba sie wylogowalas?? U mnie mozna jednak komentowac anonimowo, na szczescie. Ja tez czasami sie przypadkiem gdzies wyloguje- w pc, w telefonie, na tablecie- i nawet u siebie nie moge "po ludzku" cos napoisac.
UsuńSliczne zdjecia Baltyku masz na bloxie, Emmo, ale i swietne wpisy; pamietam, jak szczególnie usmialam sie z tej historyjki wyprawy do Warszawy z Panna Cliff :D
Usuńjuż jest ok. ja się nigdy ani nie loguję ani nie wylogowuję:) od lat komentuję na tym nicku na blogu koleżanki i mimo zmiany laptopów, przeglądarek itd. baba_z_klifu wiecznie na posterunku. taka ciekawostka przyrodnicza:)
Usuńdzięki Lucy za miłe słowa. jakoś mnie już blogowanie nie kręci, chyba pora na blogerską emeryturę:)
UsuńSzkoda :((
Usuńnic nie wiem, blox przestaje istniec? prawda, niewielu zostalo ze starej gwardii na bloxie, probowalam kilku innych platform, ale i tak coraz mniej ochoty do blogowania.
OdpowiedzUsuńNiesttey, wszystko idzie w kosmos.... akurat skopiowalam do konca kawalki z pierwszego bloxa, które byly mi cenne.
Usuńspirit, zciągnij najpierw zip na komputer tak jak jest.
OdpowiedzUsuńjeśli nie dasz rady to mogę spróbować pomóc. Wieści proszę przez messengera.
OdpowiedzUsuńO, bardzo chetnie przyjme Twoja pomoc, ide pisac wiadomosc :*
Usuń