czwartek, 19 maja 2022

Trochę kwiecia,

 bo to maj.






Do wczoraj miałam wolne, bo cały czas i po trochu wybieram zaległy urlop-ostatni dzień będzie na koniec maja, przed Zielonymi Świątkami, w które pracuję (a szkoda). Wolę pracować na Wielkanoc, wtedy mam Zielone Świątki wolne, o wtedy też więcej się dzieje, już przez sam fakt cieplejszych dni.

Dzisiaj wieczorem idę do pracy, cztery dyżury, fajnie tak. W tym dwa dyżury weekendowe, czyli powinny być spokojne, bo już same planowane operacje odpadają. Zresztą z moich obliczeń wynika, że trafię dzisiaj na oddział covidowy, więc wychodzę z założenia kompletnego luzu, porównując pracę tam do pracy właśnie na oddziale operacyjnym.

Ostatnie dni minęły mi pod znakiem ogarnięcia ogrodu, nawet mlecze wycielam z trawnika, dzisiaj zakopie jeszcze kilka cebul kwiatów od Emilki, które nazywają się kany czy jakoś tak. Pomidory nadal w swoim żywiole, ogórki na dobrej drodze. Topinambur ujarzmiony nieco.

Książka dobra, czasami lubię te tematy i klimaty (watykanskie).

No nic, idę dalej malować krzesła i myśleć nad obiadem, dzisiaj ponoć ma być u nas burza, póki co bardzo gorąco, ale to już było od zeszłej środy, czyli ponad tydzień już trwa, akurat się zastanawiam, czy kąpać Mirkę czy nie, bo wonieje jak dojrzały camembert. Na szczęście i pewnie z powodu upałów, preferuje samotne spanie w swoim barłogu, w pobliżu miski z wodą, a nie z nami w łóżku. 

6 komentarzy:

  1. Przydałoby się trochę deszczu. U nas cały czas susza. Zapowiada się kiepski rok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O 18 zaczęło się u nas, z burzą, trwało niecałą godzinę. Beczki z deszczówka pełne, ziemia namoczoną 👍🏼

      Usuń
  2. Kwiatki urocze, no za wyjątkiem tych latawców co się rozsiewają. W tym tygodniu raz ładnie popadało ale ziemia chłonna, znów sucho.Dzisiaj wiatr to resztę osuszy i wysuszy.Milej pracy życzę.Na działce powoli wszystko rośnie zaś kwiaty kwitną i przekwitają w szalonym tempie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dmuchawce, latawce, wiatr...
      🙃
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Czytam wszystko, ale nie mogę z większości sprzętu skomentować. Zakwitło i u nas co tylko umiało. Nawet róża na tarasie nabyta w warzywniaku w zeszłym roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam różę na Fratzenbooku, piękna, a jak ją nazwałaś?

      Usuń