Dzisiaj mieliśmy wprowadzenie na siłownię, mam tylko 4 sprzęty wyznaczone do ćwiczeń, przede wszystkim barków i górnych partii ciała. Na taśmie biegać nie muszę, to byłoby za wcześnie.
Po tym jak zwykle ćwiczenia w grupie endoprotetyków, po obiedzie ćwiczenia odprężające według Jacobsena ( bardzo je lubię, bo mi wiele dają). Zaraz po tym indywidualna terapia manualna, rzeczy proste a efektywne, malowanie nogi i jej prostowanie. Mam kładzioną pod kolano miękka piłkę z gąbki, po czym na tym na zmianę uciskanie na prosto o zginanie kolana.
Po południu o 4 królewska dyscyplina, przynajmniej dla mnie, bo 1 godzina 20 minut wykładu o bólach chronicznych i nerwowych, z dodatkiem o analgetykach.
Po tym wszystkim poszłyśmy z Erną na kawę 😅
A przed tym wykładem poszlam sobie na spacerek, obejrzeć tzw centrum wiary, coś w rodzaju naszego domu kultury, I także można tam sobie zrobić honorowany wszędzie test na covid, np planując odwiedziny w klinice. Teraz centrum wiary, przedtem uczono tam celników, a jeszcze przedtem to wygląda ta budowla na lata trzydzieste i wiadomo co. Ale ladny budynek, trzeba przyznać.
Jeden z współpacjentów został wywołany podczas gimnastyki do telefonu, ktoś dopatrzył się na jego zdjęciach rentgeniwskichminimalnego złamania kosci udowej, był już w tomografie, jest szczelinka, ale nie powinna robić problemów, prawdopodobnie wypadek przy pracy podczas operacji, wbudowanie nowego kolana to prawie jak w kuźni.
Inna wspolpacjentka trafiła jednak do szpitala, bo cueklo jej coraz więcej z rany, i trzeba to drenażować.
Jutro o 7 rano mam manualny drenaż i masaż limfatyczny.
Poza tym, nadal nie umiem spać, śpię krótko i się zrywam, kolano mnie nie boli, ale opuchlizny uwiera. Moje dni są lepsze niż moje noce, do tego idę do łóżka sprawniejsza niż rano wstaję, troche trwa, zanim się rozruszam.
W środę usuwane będą klamerki, czyli idzie do przodu.
Dobrej nocy!
Wypełniony dzień, pracujesz na ostro i ważne że idzie ku lepszemu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIdzie, ula. Oczywiscie jeszcze nie wszystko idzie, ale zawsze cos idzie. Tutejsza fizjo wiele mi daje. Zaraz drenaż. Chętnie na niego wcześniej wstałam 😃 pozdrawiam!
UsuńDziękuję Ci za informacje o pętli. To już przynajmniej wiem, że mogę przymierzyć się do audiobooków:) W przyszłym tygodniu idę do protetyka słuchu na przegląd aparatów to zapytam co jeszcze można zrobić w moim przypadku aby polepszyć słyszenie w teatrze. Niby są tam pętle ale muszę wiedzieć jak z nich korzystać. Ostatnio dużo przebywam u córki w Warszawie gdzie mam okazję zaliczać kolejne teatry, niestety często bez satysfakcji. Niedawno byłam u Jandy na słynnej Shirley Valentine, siedząc w trzecim rzędzie słyszałam pojedyncze słowa, faktem jest, że ludzie cały czas głośno się śmiali co już zupełnie mnie pogrążyło. Dobrze, że znalazłam treść sztuki w sieci, przynajmniej sobie poczytałam o co chodziło:) Pozdrawiam, M
OdpowiedzUsuńMario, działanie pętli jest proste, ktoś załącza ten kabel znaczy aktywuje, Ty włączasz funkcje w aparatach. Ja nam guzik, albo w pilocie przestawiasz. Indukcyjevslyszenie jest ponad szmery i odgłosy innych ludzi, a także echo w kościele. Ustawia się to procentualnie, ile słyszeć indukcyjnie a ile jeszcze obok, np 60 i 40%.
UsuńCieszę się, że mogę Ci udzielić kilka wskazówek, tacy jak my muszą trzymać razem!
Pozdrowienia!
Serdecznie Ci dziękuję! Zmotywowałaś mnie do następnych kroków ku lepszemu:)
Usuńm
Slubny za kiropraktora do lokcia po operacji musi placic 150 dol za wizyte, wiec przestal chodzic. W takich sytuacjach zal ze nie mieszka sie w Europie. Trzymaj sie.
OdpowiedzUsuńZależy też gdzie w Europie... U nas są małe dopłaty do leków, 10% przy ambulatoryjnych fizjo, dopłaciłam tez q0€ do taksówki teraz na Reha w sumie małe dopłaty, ale też się zbiera, ale doceniam to wszystko jako osiagalne dla normalnego człowieka. A ubezpieczenie zdrowotne każdy musi mieć, to jest obowiazek prawny.
UsuńPozdrawiam!
Ja też pakuję na siłowni. I właśnie robię plecy przy użyciu ramion.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu!^^