Ja, moje druty, wełna, książki, praca, rodzina w sensie ślubnego chłopa i Mirki jako psa, plus oczywiście syn i synowa, znajomi, przyjaciele, ludzie przypadkowo spotkani na drodze życia, a wszystko to działo się do wiosny 2024 na dolnosaksońskiej prowincji, a teraz w gminie targowej nad Menem w Górnej Frankonii.
poniedziałek, 7 sierpnia 2023
W kuchni
w międzyczasie, zdjęty sufit i przygotowane wszystko na elektryka, względem nowych gniazdek.
W piątek był hydraulik, założył mniejszy grzejnik, i nie odbyło się bez fontanny, ale uratowaliśmy się szybko i zgrabnie.
W sobotę nieco przyjemności, koncert u Suse, tym razem wystąpił Patrick James.
Po raz kolejny, tym razem u Pimposzki, czytam o filmie Barbie, i zdecydowałam się obejrzeć, jak się uda, to jeszcze dzisiaj.
Ciekawa jestem, co oznacza słowo "dobry" w przypadku takiego filmu, bardzo proszę o recenzję po obejrzeniu. Tatiana (ciekawa świata:) Ps. Uprasza się o trzymanie kciuków za "mojego" elektryka, który jutro ma do mnie przyjść przerobić oświetlenie w przedpokoju. Dodam że to już trzeci termin!:)
Gdzie dres rąbią tam .. I fontanna się zdarza. Ale idzie do przodu. Mam wspomnienie z lalką Barbie. Dostałam od cioci z Ameryki i wtedy nie wiedziałam, co to za dziwna lalka. Szkoda, że komuś podarowałam.. Uściski
Chyba sie jednak nie skusze na Barbie, za duzo rozowego na moj gust, wciaz nie widzialam nowego filmu Andersona, a chyba przestali juz grac.
OdpowiedzUsuńRobota pęłną parą a wpadki przy pracy się zdarzają.Fajne te koncerty ,pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBBM: Podobno film jest dobry, ale nie zamierzam oglądać- nie znoszę różowego koloru!;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, co oznacza słowo "dobry" w przypadku takiego filmu, bardzo proszę o recenzję po obejrzeniu.
OdpowiedzUsuńTatiana (ciekawa świata:)
Ps. Uprasza się o trzymanie kciuków za "mojego" elektryka, który jutro ma do mnie przyjść przerobić oświetlenie w przedpokoju. Dodam że to już trzeci termin!:)
Najgorzej zacząć, potem jakoś leci (mimo fontanny) 😃 Powodzenia!
OdpowiedzUsuńGdzie dres rąbią tam ..
OdpowiedzUsuńI fontanna się zdarza. Ale idzie do przodu. Mam wspomnienie z lalką Barbie. Dostałam od cioci z Ameryki i wtedy nie wiedziałam, co to za dziwna lalka. Szkoda, że komuś podarowałam.. Uściski