piątek, 8 marca 2024

Przesilenie wiosenne albo coś

Mam jakieś lekkie zapalenie górnych dróg oddechowych, korona to nie jest, bo dzisiaj testowałam i negatywny test mi wyszedł. Oczywiście jest to kompletnie niepoprawne politycznie, bo bo jak to tak, nie mieć jedynej politycznie właściwej choroby, a tylko zasmarkany nos, czasami zatkane uszy, czy jeden wieczór bolało mnie gardło. Takie zmieniające się objawy. 

A od dzisiaj do pracy na 4 dyżury. Teraz miałam 11 dni wolnego- nadgodziny- tylko w czwartek tydzień temu byłam 2 godziny na superwizji, z powodu pracowania na psychicznie obciążającym personel oddziale. Sic! Kurde no. Psychicznie obciazajaco to ja już gdzie indziej pracowałam dziesiątki lat, ale tam się nazywało, jest jak jest, to jest normalne o należy do zawodu właśnie. 

W niedzielę, przy okazji wędrowania po paśmie Hilsu, zajrzałam na mały wiejski cmentarz, gdzie od prawie 14 lat odpoczywa moja pracowa koleżanka Ulrike, zmarła mając 54 lata. Spotkałam na cmentarzu inna koleżankę ze starego oddziału, Lydię,  bo też tam mieszka i na groby rodziców i teściów szła akurat. Porozmawialiśmy z nią nieco, a po rozstaniu powiedziałam Tobiemu, że to jest ta koleżanka, której kilka(naście) lat temu wypadła pielęgnacja 4 ludzi równocześnie, rodziców i teściów. Ona wtedy zawiesiła na rok pracę i pielęgnowała tych czwórkę w dwóch domach. W krótkim czasie zmarło dwoje z nich w naszym szpitalu, konstelacji już nie wiem, czy ojciec i teściowa, czy teść i matka, w każdym razie, po powrocie do pracy Lydia nie chciała pracować na tym swoim oddziale, gdzie jej krewni poumierali, chciała być przeniesiona gdzieś indziej, żeby nie wchodzić do tych sal, to jej powiedziano, żeby sie tak nie miała, bo to normalne, że w szpitalu ludzie umierają. Superancka superwizja. 

.....

Straciłam prawie kompletnie głos i siedzę w domu. 

.....


 












Migawki z Mystica Hamelon z poprzedniego weekendu. 

9 komentarzy:

  1. Dalabym z liscia tej kobiecie z 8 zdjecia ktora nosi "lisa" jako kolnierz. Won ci od zwierzat, babo. Zrob sobie na szydelku cos a nie bedziesz korzystac z zabijania zwierzat. (ciekawe czy ma w domu psa albo kota albo co innego - pewnie powie "kocham mojego psiaka.koteła", ale na szyi nosic futro dzikiego to juz jest okej bo "przeciez to nie jej zabite")
    Jak tak na to patrze to zmierzamy ku zagladzie. Ludzie kochaja zwierzeta (swoje) i morduja nie swoje, zeby fajnie wygladac. WON!
    Juta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popieram w całości!

      Usuń
    2. Masz rację anonimowa! Lepiej wyrzucić kilkudziesięcioletnie futro i całkiem zmarnować śmierć tego zwierzęcia.
      Tak, mam w domu trochę takich futer, najstarsze ma prawie sto lat. Powinnam je wyrzucić? Muzea powinny zrobić to samo?
      Marzena

      Usuń
    3. Kotki i pieski domowe to sianem sie karmi?Ile innych zwierzat trzeba zamordowac aby karme dla domowych pupilkow wyprodukowac?Moze tak krolika czy inna koze zamiast miesozernych w domu trzymac?

      Usuń
  2. Zdrowia zycze, coraz dziwniejsze te choroby, moze to cos alergicznego. I nas zaczelo sie trzy tygodnie wczesniej. artdecozbloxu

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrowia życzę Lucy, ja przed kolonoskopia i gastroskopią ale place za narkozę, pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. BBM: Koniecznie zbadaj! Teraz choroby mają takie dziwne objawy. Ja kasłałam i smarkałam. Żadnych innych objawów. Okazało się- wirusowe zapalenie płuc. Nie zlekceważ, proszę. Zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrowia życzę kochana 💗

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale festiwal tam macie! Uwielbiam takie wydarzenia, szkoda że tu w okolicy nic takiego się nie zdarza. A ty czosneczkiem się kuruj i leżeniem pod pierzyną :)

    OdpowiedzUsuń