czwartek, 26 kwietnia 2018

Fejsbukowa przypominajka

przypomniala mi, ze 4 lata temu, akurat zaczynalam moja rehabilitacje w Bad Nauheim, i duzo cwiczylam ucho, takze w samotnosci mojego pokoiku przy komputerze. Tam byl taki specjalny program, który potem sprawilam sobie i do domu. Jakie to bylo wtedy wszystko jeszcze trudne, dzisiaj az do nie uwierzenia. W miedzyczasie moje elektroniczne ucho odwala calkiem spory kawal roboty, i dominuje zdecydowanie nad tym jeszcze slyszacym (przy pomocy aparatu sluchowego) uchem.


W pracy od wczoraj jestem... trafilam na interne. O, fajnie bedzie, pomyslalam sobie. I byloby. Na druga strone trafila juz 2 dni temu moja mloda chorwacka kolezanka, i tam byla zalamka. Pól nocy chyba spedzilam z nia, zalamujac rece, opadajac cycki i majtki, nad jedna plukanka urologiczna, która nie dzialala i koniec. Urolog o pólnocy wpadl jak po ogien, wymienil cewnik, i poszol, a za chwile ten sam cyrk. A Lucija, mloda, taka z tego sortu bojacego sie, no to i dzwonilam do urologa i przed, i po, i w trakcie. W koncu ustalilismy, ze to wszystko nie ma sensu, urolog kazal odlaczyc plukanie, cewnik pozostawic, pacjent mial zdecydowanie wytamponowany pecherz, co oznacza istnienie w nim duzego skrzepu, który trzeba usunac poprzez cystoskopie. Mial to zrobic dzisiaj rano, o drugiej w nocy nie mial widac ochoty. I tak przeszedl dyzur. Do intensywnej pielegnacji mamy niewielu pacjentów, czyli moje biedne ramiona nie nadzwigaja sie. 

8 komentarzy:

  1. masz elektroniczne ucho? fiu fiu, to niesamowicie oryginalne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To już 4 lata, dobrze Ci to ucho służy, warto było trenować. Planowałaś i drugie ucho zoperować jak pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w dalszym planach implantacja i drugiego ucha. Póki co, za dobrze jeszcze slyszy. kazde slyszenie resztkowe jest lepsze, niz procesor, ja szczególnie szanuje w tym niedoslyszacym uchu muzyke, która przy wzmocnieniu dobrze i oryginalnie odbieram. Bo nie czarujmy sie, 12 elektrod kontra 20 tysiecy tych wlosków w uchu, to jest jednak róznica w odbiorze. Ja mam bezposrednie porównanie miedzy sluchem elektronicznym a fizjologicznym ;)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Niesamowicie, ale Bad Nauheim wspominam bardzo cieplo, to byla niesamowita rehabilitacja.

      Usuń
  4. Czas leci szybko,coraz szybciej.Czytając bloga to jednak Twój zawód to powołanie,nie wiem czy bym się w tym odnalazła chociaż jako młoda osoba miałam taki zamiar ,lecz moja ciocia odstraszyła mnie tym że w nocy jak ktoś umrze muszę go sama odwieźć do trupiarni i jej się udało chociaż to g.prawda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samej nie da sie rady, z powodów logistycznych ;) Patologia to bardzo spokojne miejsce, nieporównalnie do tak czestego amoku dyzurowego na oddziale ;)

      Usuń