firma ogrodnicza Fischer, rozmawiam z pania Kohlsdorf? Bo zeszlej zimy przejelismy odwalanie sniegu, i teraz chcielibysmy wiedziec, czy pania wciagnac na liste?
Ehm, nie, bo nie nazywam sie juz Kohlsdorf, lecz Allstadt, i wychodze z zalozenia, ze mój szanowny malzonek w razie potrzeby, snieg sprzed domu odwali, chociaz nie mamy na to pisemnej umowy malzenskiej ;)
To byla rozmowa telefoniczna dzisiaj rano. Tobi ryl ze smiechu.
A na serio, nie mamy ze soba zadnej umowy, kontraktu, czy jak to tam zwal, gdyby to czy owo.
Dzisiaj przemeldowalismy go z domu D do domu E, ogromniasty formularz musialam wypelnic, ze zgadzam sie z tym faktem, ze dom nalezy do mnie, i takie tam duperele. Poza tym, bylam sie sfotografowac w celu wystawienai nowego dowodu osobistego (37€), a reszte zostawiam sobie na reszte tego tygodnia, a mam liste w sumie z 19stoma pozycjami. Tak wiec nudno nie bedzie, a na drogówke szczególnie sie ciesze :\
Tak to jest gdy następują w naszym życiu zmiany. Jeśli i u Ciebie i Twego świeżo poślubionego męża są spadkobiercy, to byłoby dobrze, że by już teraz omówić wspólnie to zagadnienie i uregulować na samym początku wszystkie sprawy prawne Was obojga. Po co potem dzieci Wasze mają mieć "zgryz" z gatunku co się komu należy lub nie należy.
OdpowiedzUsuńPrzesłodkie są te ślady łapek Mirki na pustej szosie.
Miłego, dobrego i.... cierpliwości na te dni wzmożonego ganiania po urzędach.
Tobi byl raz zonaty, ale nie ma dzieci, wiec tutaj ten problem odpada. Jest tylko mój syn i synowa. Ale mamy w planie tzw. berlinski testament, z zaznaczeniem, ze gdybym ja wczesniej zeszla z tego swiata, Tobi ma prawo mieszkac w domu, jak dlugo chce. To mu musze zabezpieczyc, szczególnie, ze przeze m,nie pozbywa sie swojego domu.
UsuńO tak, Anabell ma rację z tymi sprawami na przyszłość. Po co jakieś późniejsze problemy. Mirka prześliczna z zamkniętymi oczkami 💗 słodzinka prawdziwa 🙂
OdpowiedzUsuńLucy, okolica na zdjęciach jest piękna, już się nieraz zachwycałam, lubię taki pofałdowany teren.
Powodzenia w załatwianiu spraw 👍
Tez lubie te faliste ;)
UsuńCo do ewentualnych problermów, jak wyzej, myslimy o tym.
Dziekuje!
No to pierwszy obowiązek mężowi zapewniłas. Współczuję tej biurkracji ,19 pozycji .Uporasz się z tym szybko.Mirka cudowna na szosie.Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze pójdzie jakos sprawnie. Akurat zrobilam online terminy w drogówce. Mozna maksymalnie 3 sprawy... ja mam 3, bo 1 auto i 2 przyczepy, wiec dla Tobiego musialam ekstra termin, bo ma 1 auto i 1 przyczepke. I zeby pasowalo czasowo jedno do drugiego, znaczy razem jakos. Za 27 dni! Ale do tej pory byc moze bede miala juz mój nowy Perso, czyli dowód osobisty, bo chociaz mi dzisiaj telefonicznie przekazano, ze wystarczy metryka slubu ze zmienionym nazwiskiem, tam na stronie stoi, ze trzeba miec wlasnie Perso. Pozyjemy, zobaczymy. A reszta, jak ogon sie pociagnie. Pozdrawiam równiez!
UsuńUrzèdów nie zazdroszczę, najgorsza zmora, ale ogarniesz. Mircia, moja kochana Ruda Królewna wygląda na bardzo szczęśliwą.
OdpowiedzUsuńDzisiaj ogarnelam kase chorych i prawo jazdy, znaczy teraz musze czekac na nowa karte 2 tygodnie, na prawko okolo 4, ale juz to moge odbebnic.
UsuńMircia ma dwoje rodziców, to wiesz, jak to dziala ;) jak mama mówi nie, to ide do taty :D
Twoja Mircia wygląda na zadowoloną, że się Rodzina powiększyła!
OdpowiedzUsuńA biurokracja jest wszędzie! Dacie radę wszystko ogarnąć, bo w Tandemie jest siła!
Serdeczności ślę!
Oj, zycz mi prosze sily, bo od jutra zaczynam pisac listy, do takich pomniejszych urzedów, ale i waznych, np ubezpieczenie rentowe. Mircia zwykle zadowolona. Opozdrawiam serdecznie!
UsuńMówisz! Masz!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie kciukory zajęte!
:-)))))
Dziękuję 😁
UsuńTrzymam kciuki za szybkie i sprawne załatwienie urzędowych spraw. Z innymi sami sobie poradzicie. Serdeczności!:))
OdpowiedzUsuńAle powoli idzie, z powodu trochę lenia, dobrze, że weekend i wszystkie urzędy zamknięte 😁
Usuń