Ja, moje druty, wełna, książki, praca, rodzina w sensie ślubnego chłopa i Mirki jako psa, plus oczywiście syn i synowa, znajomi, przyjaciele, ludzie przypadkowo spotkani na drodze życia, a wszystko to działo się do wiosny 2024 na dolnosaksońskiej prowincji, a teraz w gminie targowej nad Menem w Górnej Frankonii.
wtorek, 19 grudnia 2023
Z 10 deka włóczki
skarpetkowej,
Regia tweed,
wyszły mi krótkie ciepłe skarpetki do botków i mitenki. Zostało 1 deko reszty.
Już nosiłam w weekend w Altmark. Notabene w Salzwedel jest wspaniały bajkowy ogród.
Ty jesteś mistrzyni skarpetkowa, mitenki też rewelacyjne, fajne miejsce odwiedziliście, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPraktycznie i ślicznie. Nic więcej nie trzeba prócz talentu. Serdeczności
OdpowiedzUsuńBardzo Pani młodo wygląda. Świetne zdjęcia. Pozdrawiam. Anna
OdpowiedzUsuńLucy, zdrowia, spokoju, radości i samych dobrych chwil. Świątecznie przytulam 🎄💗
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik, w sam raz na takie sympatyczne spacery. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBBM: Bardzo praktyczny i ładny prezent pod choinkę. Wszystkiego najlepszego! 🎄🎁
OdpowiedzUsuń